W kwietniu informowaliśmy, że
"The Dark Tower" znów wraca do planów produkcyjnych. MRC dogadało się z Sony Pictures na temat współpracy. W efekcie uzgodniono, że Sony nakręci kilka filmów kinowych, z kolei MRC skoncentruje się na realizacji serialu towarzyszącego widowiskom.
Teraz okazuje się, że Sony uznaje ekranizację cyklu
Stephena Kinga "Mroczna wieża" za priorytetową. Oznacza to, że nie musieliśmy długo czekać na wybór reżysera. Pierwszy film z cyklu
"The Dark Tower" nakręci
Nikolaj Arcel.
Duńczyk ma na swoim koncie pracę przy licznych ekranizacjach. Jest współscenarzystą
"Millennium: Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet" oraz filmów powstających na bazie serii kryminałów spod znaku
"Departamentu Q". Jest również reżyserem
"Kochanka królowej". Obraz powstały na bazie powieści "Prinsesse af blodet" był nominowany do
Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny.
Co ciekawe
Arcel jest wielkim fanem cyklu
Kinga. Specjalnie nauczył się angielskiego, żeby móc przeczytać
"Mroczną wieżę" w oryginale. Studio rozpocznie z nim formalne negocjacje na dniach. Reżyser ma otrzymać zgodę na dokonanie poprawek w obecnym scenariuszu, którego autorami są
Akiva Goldsman i
Jeff Pinkner.
Pierwszy film w planowanej serii będzie bazował przede wszystkim na otwierającym cykl
Kinga tomie
"The Gunslinger", który w Polsce został wydany jako
"Roland". Na jałowej, spieczonej ziemi, przypominającej planetę po apokaliptycznej zagładzie czy jeden ze światów równoległych, istniejących obok naszego, pozostały tylko ślady dawnej upadłej cywilizacji. Ten złowrogi świat przemierza Roland, ostatni z dumnego klanu rewolwerowców, ścigając człowieka w czerni, który posiadł tajemnicę Wieży - mistycznego miejsca, gdzie być może uda się rozwiązać zagadkę czasu i przestrzeni. Podczas wędrówki musi stawić czoła opętanej kapłance: spotyka szalonych osadników, gadającego kruka, zamieszkujące podziemia mutanty oraz pochodzącego z Ziemi chłopca, Jake'a.