Krótki opis filmu:
Państwo McAvoy pracują jako dziennikarze w Nowym Jorku, marzą jednak o własnej redakcji. Nieoczekiwanie pojawia się na to szansa: w małym miasteczku Eden ktoś sprzedaje drukarnię lokalnej gazety wraz z należącym do niej mieszkaniem. Główni bohaterowie stawiają wszystko na jedną kartę i bez zastanowienia kupują ten budynek. Na miejscu jednak okazuje się, że wszystko jest w dużo gorszym stanie, niż to sobie wyobrażali. Na dodatek mała, zamknięta społeczność również nie przyjmuje ich z otwartymi ramionami. McAvoyowie muszą więc wymyślać najróżniejsze sposoby aby sprzedać swoją gazetę, nie zawsze są one jednak trafione...

Trafiłam na ten film przypadkiem na youtube (w oryginalnej wersji językowej). Wbrew temu co napisano tu na filmwebie, nie jest to komedia, raczej film obyczajowy. Fakt, pojawiają się żarty i gagi, ale są raczej sympatyczne i urocze niż typowo śmieszne. Na pewno nie jest to wybitne kino, ale warto go obejrzeć do końca