Ja po prostu uwielbiam stare filmy, nie wspomnę już, że filmy Hitchcock'a.
Mają jakiś taki niepowtarzalny klimat... "Rebeka" może nie powala na kolana, ale trzyma fason. Hitchcock ma o wiele lepsze filmy, ale uważam, że "Rebeka" w niczym nie uwłacza jego wielkości.