Oprócz wersji tej z 1940 roku ogladalam tez włoską wersję. Całkiem udaną. Lily James to całkiem dobra aktorka, ale nie bardzo nadaje sie do roli Rebecci. To miała być zupełnie niewinna 21 latka chyba. Może jej się uda? Kto wie? Ale ona ma zbyt wyzywające spojrzenie, a główna bohaterka to była taka mimoza. Ona bardziej nadawałaby się na Rebeccę ze swoim stylem grania. We włoskiej wersji aktorka była bardzo wkurzająca i to było dobre bo miała być do granic naiwna. Szkoda tylko, źe ulubiony przeze mnie Sam Riley gra taką paskudną postać. Ale zobaczymy co z tego wyjdzie.

Zobaczymy. Mam nadzieję, ze twórcom się uda to ogarnąć.

W "Kopciuszku" Lily zagrała bardzo uroczo i niewinnie, więc może nie będzie źle pod tym względem :)

Lily i Armie, nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba :D

Mnie wystarczy Mistrz Alfred ;)

Alfred?

Sir Alfred Joseph Hitchcock ;)

Oglądałem ponad pół roku temu wersję Hitchcocka, nawet nie wiedząc, że zostało to nakręcone na podstawie powieści. Nawet dobrze się wpasowałem, bo teraz już trochę czasu minęło, szczegóły się zatarły i mogę przeczytać książkę. I jak mi się książka zatrze w pamięci, to akurat wyjdzie film :)

Idealnie ;)

jak ja tej książki nie lubię, od razu wiem że mi się ten film nie spodoba

Zaryzykuj-nic nie ryzykujesz ;)

Jest i zwiastun. Premiera 12 października.
https://www.youtube.com/watch?v=GFWtgb3vv4k&t=0s
Więcej najnowszych zwiastunów: Facebook Trailery Srailery

"Rebecci",aha XDD A więc nadal są ludzie, którzy nie wiedzą, że przy odmianie niepolskich imion zakończonych na C i samogłoskę, C zmienia się w K. :)

Przepraszam, ale nie wiem, do której wypowiedzi pijesz, bo w żadnej mojej-stricto mojej-nie ma takiej formy. Mój błąd, ze wkleiłam cytat-tytuł plus opis z netu, w którym już był błąd, ale tak to jest z cytatami ;)