Szejk zawiera w sobie wszelkie kanony romansidła. Historia jest banalna i niczym nas nie
zaskakuje. Trudno jest jednak oceniać ten film oczami dzisiejszego widza. Kiedyś taka fabuła
mogła urzekać bardziej.
Mamy ładną scenerię i nawet kilka scen batalistycznych, ale króciutkich ;). Film nie dorównuje
takim arcydziełom jak "Metropolis" czy "Gabinet Doktora Caligari". Mimo wszystko, warto go
zobaczyć, chociażby dlatego, że to chyba jedena z bardziej znanych ról w jakie wcielił się Rudolf
Valentino.